Opowiadanie
Wacik - 09-04-2007 06:08
Ptaszek ma?y wszed? do dziupli, w której mia? ma?e ?niadanko zrobione przez starych ludzi. Nagle trzask i co? du?ego, zielonego spad?o na ?niadanie. Smutny ?wirek zawo?a? swojego tatusia i szybko musieli co? zaradzi? tej sytuacji. Zrobi? na nowo ca?e to ?niadanie i posprz?ta? ten ba?agan. Pó?niej ma?y ?wirek przelecia? si? i doszed? do wniosku ?e niema kie?basy krakowskiej w lodówce. Nagle przysz?a jego mama i powiedzia?a synusiu nie rób sobie dzisiaj ?niadania bo ja zrobie zaraz co? dobrego ale najpierw spróbuj pomóc moim siostrom bo nie daj? mi spokoju. Kiedy b?d? starszy to b?de Or?em i b?de wtedy reprezentowa? klub Amica Wronki jako obro?ca. B?de najlepszym obro?c? poniewa?: lubi? gra? w pi?k? no?n?, prawie (tak samo) jak gorzkie ?ale. Którego? dnia bola? go brzuch pomy?la?, mo?e to ta wczorajsza rybka ale ptaszek szybko zapomnia? o dolegaj?cym mu bólu brzucha. Nast?pnego dnia dosta? biegunki.Ptaszek z dnia na dzie? stawa? sie coraz s?abszy , wi?c przemysla? spraw? i chce odebra? sobie ?ycie.! Ptaszek po dniu zmartwychwsta? i nabra? takiej si?y poniewa? za?y? Peni Gre i wskoczy? na byka a poniewa? to by? ma?y ptaszek, tak samo szybko jak wskoczy? na byka to spad? z hukiem i z?ama? se w 3 miejscach k...olano w ?okciu.Rozp?aka? si? biedaczek, poszed? z mam? do szpitala. Lecz w ?odzi strajkowali , urz?dzili strajk g?odowy lecz nieopodal szpitala by? weterynarz wi?c ptaszek ani my?l?? musia? si? zbada? :), aby go nie zauwa?yli ci z ?ódzkiego :D.
harvest - 11-26-2007 13:30
Ptaszek ma?y wszed? do dziupli, w której mia? ma?e ?niadanko zrobione przez starych ludzi. Nagle trzask i co? du?ego, zielonego spad?o na ?niadanie. Smutny ?wirek zawo?a? swojego tatusia i szybko musieli co? zaradzi? tej sytuacji. Zrobi? na nowo ca?e to ?niadanie i posprz?ta? ten ba?agan. Pó?niej ma?y ?wirek przelecia? si? i doszed? do wniosku ?e niema kie?basy krakowskiej w lodówce. Nagle przysz?a jego mama i powiedzia?a synusiu nie rób sobie dzisiaj ?niadania bo ja zrobie zaraz co? dobrego ale najpierw spróbuj pomóc moim siostrom bo nie daj? mi spokoju. Kiedy b?d? starszy to b?de Or?em i b?de wtedy reprezentowa? klub Amica Wronki jako obro?ca. B?de najlepszym obro?c? poniewa?: lubi? gra? w pi?k? no?n?, prawie (tak samo) jak gorzkie ?ale. Którego? dnia bola? go brzuch pomy?la?, mo?e to ta wczorajsza rybka ale ptaszek szybko zapomnia? o dolegaj?cym mu bólu brzucha. Nast?pnego dnia dosta? biegunki.Ptaszek z dnia na dzie? stawa? sie coraz s?abszy , wi?c przemysla? spraw? i chce odebra? sobie ?ycie.! Ptaszek po dniu zmartwychwsta? i nabra? takiej si?y poniewa? za?y? Peni Gre i wskoczy? na byka a poniewa? to by? ma?y ptaszek, tak samo szybko jak wskoczy? na byka to spad? z hukiem i z?ama? se w 3 miejscach k...olano w ?okciu.Rozp?aka? si? biedaczek, poszed? z mam? do szpitala. Lecz w ?odzi strajkowali , urz?dzili strajk g?odowy lecz nieopodal szpitala by? weterynarz wi?c ptaszek ani my?l?? musia? si? zbada? , aby go nie zauwa?yli ci z ?ódzkiego , przebral
Wacik - 11-26-2007 14:12
Ptaszek ma?y wszed? do dziupli, w której mia? ma?e ?niadanko zrobione przez starych ludzi. Nagle trzask i co? du?ego, zielonego spad?o na ?niadanie. Smutny ?wirek zawo?a? swojego tatusia i szybko musieli co? zaradzi? tej sytuacji. Zrobi? na nowo ca?e to ?niadanie i posprz?ta? ten ba?agan. Pó?niej ma?y ?wirek przelecia? si? i doszed? do wniosku ?e niema kie?basy krakowskiej w lodówce. Nagle przysz?a jego mama i powiedzia?a synusiu nie rób sobie dzisiaj ?niadania bo ja zrobie zaraz co? dobrego ale najpierw spróbuj pomóc moim siostrom bo nie daj? mi spokoju. Kiedy b?d? starszy to b?de Or?em i b?de wtedy reprezentowa? klub Amica Wronki jako obro?ca. B?de najlepszym obro?c? poniewa?: lubi? gra? w pi?k? no?n?, prawie (tak samo) jak gorzkie ?ale. Którego? dnia bola? go brzuch pomy?la?, mo?e to ta wczorajsza rybka ale ptaszek szybko zapomnia? o dolegaj?cym mu bólu brzucha. Nast?pnego dnia dosta? biegunki.Ptaszek z dnia na dzie? stawa? sie coraz s?abszy , wi?c przemysla? spraw? i chce odebra? sobie ?ycie.! Ptaszek po dniu zmartwychwsta? i nabra? takiej si?y poniewa? za?y? Peni Gre i wskoczy? na byka a poniewa? to by? ma?y ptaszek, tak samo szybko jak wskoczy? na byka to spad? z hukiem i z?ama? se w 3 miejscach k...olano w ?okciu.Rozp?aka? si? biedaczek, poszed? z mam? do szpitala. Lecz w ?odzi strajkowali , urz?dzili strajk g?odowy lecz nieopodal szpitala by? weterynarz wi?c ptaszek ani my?l?? musia? si? zbada? , aby go nie zauwa?yli ci z ?ódzkiego , przebral się i wskoczył do swojej bryki :)
Judek - 11-26-2007 14:49
Fajne opowiadania!:)<piwko>
harvest - 11-27-2007 06:48
Ptaszek ma?y wszed? do dziupli, w której mia? ma?e ?niadanko zrobione przez starych ludzi. Nagle trzask i co? du?ego, zielonego spad?o na ?niadanie. Smutny ?wirek zawo?a? swojego tatusia i szybko musieli co? zaradzi? tej sytuacji. Zrobi? na nowo ca?e to ?niadanie i posprz?ta? ten ba?agan. Pó?niej ma?y ?wirek przelecia? si? i doszed? do wniosku ?e niema kie?basy krakowskiej w lodówce. Nagle przysz?a jego mama i powiedzia?a synusiu nie rób sobie dzisiaj ?niadania bo ja zrobie zaraz co? dobrego ale najpierw spróbuj pomóc moim siostrom bo nie daj? mi spokoju. Kiedy b?d? starszy to b?de Or?em i b?de wtedy reprezentowa? klub Amica Wronki jako obro?ca. B?de najlepszym obro?c? poniewa?: lubi? gra? w pi?k? no?n?, prawie (tak samo) jak gorzkie ?ale. Którego? dnia bola? go brzuch pomy?la?, mo?e to ta wczorajsza rybka ale ptaszek szybko zapomnia? o dolegaj?cym mu bólu brzucha. Nast?pnego dnia dosta? biegunki.Ptaszek z dnia na dzie? stawa? sie coraz s?abszy , wi?c przemysla? spraw? i chce odebra? sobie ?ycie.! Ptaszek po dniu zmartwychwsta? i nabra? takiej si?y poniewa? za?y? Peni Gre i wskoczy? na byka a poniewa? to by? ma?y ptaszek, tak samo szybko jak wskoczy? na byka to spad? z hukiem i z?ama? se w 3 miejscach k...olano w ?okciu.Rozp?aka? si? biedaczek, poszed? z mam? do szpitala. Lecz w ?odzi strajkowali , urz?dzili strajk g?odowy lecz nieopodal szpitala by? weterynarz wi?c ptaszek ani my?l?? musia? si? zbada? , aby go nie zauwa?yli ci z ?ódzkiego , przebral się i wskoczył do swojej bryki i odjechal.
CZEKON - 11-27-2007 07:00
Ptaszek ma?y wszed? do dziupli, w której mia? ma?e ?niadanko zrobione przez starych ludzi. Nagle trzask i co? du?ego, zielonego spad?o na ?niadanie. Smutny ?wirek zawo?a? swojego tatusia i szybko musieli co? zaradzi? tej sytuacji. Zrobi? na nowo ca?e to ?niadanie i posprz?ta? ten ba?agan. Pó?niej ma?y ?wirek przelecia? si? i doszed? do wniosku ?e niema kie?basy krakowskiej w lodówce. Nagle przysz?a jego mama i powiedzia?a synusiu nie rób sobie dzisiaj ?niadania bo ja zrobie zaraz co? dobrego ale najpierw spróbuj pomóc moim siostrom bo nie daj? mi spokoju. Kiedy b?d? starszy to b?de Or?em i b?de wtedy reprezentowa? klub Amica Wronki jako obro?ca. B?de najlepszym obro?c? poniewa?: lubi? gra? w pi?k? no?n?, prawie (tak samo) jak gorzkie ?ale. Którego? dnia bola? go brzuch pomy?la?, mo?e to ta wczorajsza rybka ale ptaszek szybko zapomnia? o dolegaj?cym mu bólu brzucha. Nast?pnego dnia dosta? biegunki.Ptaszek z dnia na dzie? stawa? sie coraz s?abszy , wi?c przemysla? spraw? i chce odebra? sobie ?ycie.! Ptaszek po dniu zmartwychwsta? i nabra? takiej si?y poniewa? za?y? Peni Gre i wskoczy? na byka a poniewa? to by? ma?y ptaszek, tak samo szybko jak wskoczy? na byka to spad? z hukiem i z?ama? se w 3 miejscach k...olano w ?okciu.Rozp?aka? si? biedaczek, poszedł z mam? do szpitala. Lecz w ?odzi strajkowali , urz?dzili strajk g?odowy lecz nieopodal szpitala by? weterynarz wi?c ptaszek ani my?l?? musia? si? zbada? , aby go nie zauwa?yli ci z ?ódzkiego , przebral się i wskoczył do swojej bryki i odjechał.w siną dal az spotakł
Wacik - 11-27-2007 07:04
Ptaszek ma?y wszed? do dziupli, w której mia? ma?e ?niadanko zrobione przez starych ludzi. Nagle trzask i co? du?ego, zielonego spad?o na ?niadanie. Smutny ?wirek zawo?a? swojego tatusia i szybko musieli co? zaradzi? tej sytuacji. Zrobi? na nowo ca?e to ?niadanie i posprz?ta? ten ba?agan. Pó?niej ma?y ?wirek przelecia? si? i doszed? do wniosku ?e niema kie?basy krakowskiej w lodówce. Nagle przysz?a jego mama i powiedzia?a synusiu nie rób sobie dzisiaj ?niadania bo ja zrobie zaraz co? dobrego ale najpierw spróbuj pomóc moim siostrom bo nie daj? mi spokoju. Kiedy b?d? starszy to b?de Or?em i b?de wtedy reprezentowa? klub Amica Wronki jako obro?ca. B?de najlepszym obro?c? poniewa?: lubi? gra? w pi?k? no?n?, prawie (tak samo) jak gorzkie ?ale. Którego? dnia bola? go brzuch pomy?la?, mo?e to ta wczorajsza rybka ale ptaszek szybko zapomnia? o dolegaj?cym mu bólu brzucha. Nast?pnego dnia dosta? biegunki.Ptaszek z dnia na dzie? stawa? sie coraz s?abszy , wi?c przemysla? spraw? i chce odebra? sobie ?ycie.! Ptaszek po dniu zmartwychwsta? i nabra? takiej si?y poniewa? za?y? Peni Gre i wskoczy? na byka a poniewa? to by? ma?y ptaszek, tak samo szybko jak wskoczy? na byka to spad? z hukiem i z?ama? se w 3 miejscach k...olano w ?okciu.Rozp?aka? si? biedaczek, poszedł z mam? do szpitala. Lecz w ?odzi strajkowali , urz?dzili strajk g?odowy lecz nieopodal szpitala by? weterynarz wi?c ptaszek ani my?l?? musia? si? zbada? , aby go nie zauwa?yli ci z ?ódzkiego , przebral się i wskoczył do swojej bryki i odjechał.w siną dal az spotakł Dwie piękne suczki :D pojechali do domu ptaszka i zaczęło się :)
harvest - 11-27-2007 07:38
Ptaszek ma?y wszed? do dziupli, w której mia? ma?e ?niadanko zrobione przez starych ludzi. Nagle trzask i co? du?ego, zielonego spad?o na ?niadanie. Smutny ?wirek zawo?a? swojego tatusia i szybko musieli co? zaradzi? tej sytuacji. Zrobi? na nowo ca?e to ?niadanie i posprz?ta? ten ba?agan. Pó?niej ma?y ?wirek przelecia? si? i doszed? do wniosku ?e niema kie?basy krakowskiej w lodówce. Nagle przysz?a jego mama i powiedzia?a synusiu nie rób sobie dzisiaj ?niadania bo ja zrobie zaraz co? dobrego ale najpierw spróbuj pomóc moim siostrom bo nie daj? mi spokoju. Kiedy b?d? starszy to b?de Or?em i b?de wtedy reprezentowa? klub Amica Wronki jako obro?ca. B?de najlepszym obro?c? poniewa?: lubi? gra? w pi?k? no?n?, prawie (tak samo) jak gorzkie ?ale. Którego? dnia bola? go brzuch pomy?la?, mo?e to ta wczorajsza rybka ale ptaszek szybko zapomnia? o dolegaj?cym mu bólu brzucha. Nast?pnego dnia dosta? biegunki.Ptaszek z dnia na dzie? stawa? sie coraz s?abszy , wi?c przemysla? spraw? i chce odebra? sobie ?ycie.! Ptaszek po dniu zmartwychwsta? i nabra? takiej si?y poniewa? za?y? Peni Gre i wskoczy? na byka a poniewa? to by? ma?y ptaszek, tak samo szybko jak wskoczy? na byka to spad? z hukiem i z?ama? se w 3 miejscach k...olano w ?okciu.Rozp?aka? si? biedaczek, poszedł z mam? do szpitala. Lecz w ?odzi strajkowali , urz?dzili strajk g?odowy lecz nieopodal szpitala by? weterynarz wi?c ptaszek ani my?l?? musia? si? zbada? , aby go nie zauwa?yli ci z ?ódzkiego , przebral się i wskoczył do swojej bryki i odjechał.w siną dal az spotakł Dwie piękne suczki pojechali do domu ptaszka i zaczęło się. Ptaszek wyjoł swego ptaka
Judek - 12-01-2007 20:41
Ptaszek ma?y wszed? do dziupli, w której mia? ma?e ?niadanko zrobione przez starych ludzi. Nagle trzask i co? du?ego, zielonego spad?o na ?niadanie. Smutny ?wirek zawo?a? swojego tatusia i szybko musieli co? zaradzi? tej sytuacji. Zrobi? na nowo ca?e to ?niadanie i posprz?ta? ten ba?agan. Pó?niej ma?y ?wirek przelecia? si? i doszed? do wniosku ?e niema kie?basy krakowskiej w lodówce. Nagle przysz?a jego mama i powiedzia?a synusiu nie rób sobie dzisiaj ?niadania bo ja zrobie zaraz co? dobrego ale najpierw spróbuj pomóc moim siostrom bo nie daj? mi spokoju. Kiedy b?d? starszy to b?de Or?em i b?de wtedy reprezentowa? klub Amica Wronki jako obro?ca. B?de najlepszym obro?c? poniewa?: lubi? gra? w pi?k? no?n?, prawie (tak samo) jak gorzkie ?ale. Którego? dnia bola? go brzuch pomy?la?, mo?e to ta wczorajsza rybka ale ptaszek szybko zapomnia? o dolegaj?cym mu bólu brzucha. Nast?pnego dnia dosta? biegunki.Ptaszek z dnia na dzie? stawa? sie coraz s?abszy , wi?c przemysla? spraw? i chce odebra? sobie ?ycie.! Ptaszek po dniu zmartwychwsta? i nabra? takiej si?y poniewa? za?y? Peni Gre i wskoczy? na byka a poniewa? to by? ma?y ptaszek, tak samo szybko jak wskoczy? na byka to spad? z hukiem i z?ama? se w 3 miejscach k...olano w ?okciu.Rozp?aka? si? biedaczek, poszedł z mam? do szpitala. Lecz w ?odzi strajkowali , urz?dzili strajk g?odowy lecz nieopodal szpitala by? weterynarz wi?c ptaszek ani my?l?? musia? si? zbada? , aby go nie zauwa?yli ci z ?ódzkiego , przebral się i wskoczył do swojej bryki i odjechał.w siną dal az spotakł Dwie piękne suczki pojechali do domu ptaszka i zaczęło się. Ptaszek wyjoł swego ptaka i całą noc jechał na ręcznym...
robin5 - 12-02-2007 07:00
Ptaszek ma?y wszed? do dziupli, w której mia? ma?e ?niadanko zrobione przez starych ludzi. Nagle trzask i co? du?ego, zielonego spad?o na ?niadanie. Smutny ?wirek zawo?a? swojego tatusia i szybko musieli co? zaradzi? tej sytuacji. Zrobi? na nowo ca?e to ?niadanie i posprz?ta? ten ba?agan. Pó?niej ma?y ?wirek przelecia? si? i doszed? do wniosku ?e niema kie?basy krakowskiej w lodówce. Nagle przysz?a jego mama i powiedzia?a synusiu nie rób sobie dzisiaj ?niadania bo ja zrobie zaraz co? dobrego ale najpierw spróbuj pomóc moim siostrom bo nie daj? mi spokoju. Kiedy b?d? starszy to b?de Or?em i b?de wtedy reprezentowa? klub Amica Wronki jako obro?ca. B?de najlepszym obro?c? poniewa?: lubi? gra? w pi?k? no?n?, prawie (tak samo) jak gorzkie ?ale. Którego? dnia bola? go brzuch pomy?la?, mo?e to ta wczorajsza rybka ale ptaszek szybko zapomnia? o dolegaj?cym mu bólu brzucha. Nast?pnego dnia dosta? biegunki.Ptaszek z dnia na dzie? stawa? sie coraz s?abszy , wi?c przemysla? spraw? i chce odebra? sobie ?ycie.! Ptaszek po dniu zmartwychwsta? i nabra? takiej si?y poniewa? za?y? Peni Gre i wskoczy? na byka a poniewa? to by? ma?y ptaszek, tak samo szybko jak wskoczy? na byka to spad? z hukiem i z?ama? se w 3 miejscach k...olano w ?okciu.Rozp?aka? si? biedaczek, poszedł z mam? do szpitala. Lecz w ?odzi strajkowali , urz?dzili strajk g?odowy lecz nieopodal szpitala by? weterynarz wi?c ptaszek ani my?l?? musia? si? zbada? , aby go nie zauwa?yli ci z ?ódzkiego , przebral się i wskoczył do swojej bryki i odjechał.w siną dal az spotakł Dwie piękne suczki pojechali do domu ptaszka i zaczęło się. Ptaszek wyjoł swego ptaka i całą noc jechał na ręcznym...,jechał by tak jeszcze dzień następny gdyby nie spalił gumy. Więc pożegnał się z suczkami i
Wacik - 12-02-2007 11:43
Ptaszek ma?y wszed? do dziupli, w której mia? ma?e ?niadanko zrobione przez starych ludzi. Nagle trzask i co? du?ego, zielonego spad?o na ?niadanie. Smutny ?wirek zawo?a? swojego tatusia i szybko musieli co? zaradzi? tej sytuacji. Zrobi? na nowo ca?e to ?niadanie i posprz?ta? ten ba?agan. Pó?niej ma?y ?wirek przelecia? si? i doszed? do wniosku ?e niema kie?basy krakowskiej w lodówce. Nagle przysz?a jego mama i powiedzia?a synusiu nie rób sobie dzisiaj ?niadania bo ja zrobie zaraz co? dobrego ale najpierw spróbuj pomóc moim siostrom bo nie daj? mi spokoju. Kiedy b?d? starszy to b?de Or?em i b?de wtedy reprezentowa? klub Amica Wronki jako obro?ca. B?de najlepszym obro?c? poniewa?: lubi? gra? w pi?k? no?n?, prawie (tak samo) jak gorzkie ?ale. Którego? dnia bola? go brzuch pomy?la?, mo?e to ta wczorajsza rybka ale ptaszek szybko zapomnia? o dolegaj?cym mu bólu brzucha. Nast?pnego dnia dosta? biegunki.Ptaszek z dnia na dzie? stawa? sie coraz s?abszy , wi?c przemysla? spraw? i chce odebra? sobie ?ycie.! Ptaszek po dniu zmartwychwsta? i nabra? takiej si?y poniewa? za?y? Peni Gre i wskoczy? na byka a poniewa? to by? ma?y ptaszek, tak samo szybko jak wskoczy? na byka to spad? z hukiem i z?ama? se w 3 miejscach k...olano w ?okciu.Rozp?aka? si? biedaczek, poszedł z mam? do szpitala. Lecz w ?odzi strajkowali , urz?dzili strajk g?odowy lecz nieopodal szpitala by? weterynarz wi?c ptaszek ani my?l?? musia? si? zbada? , aby go nie zauwa?yli ci z ?ódzkiego , przebral się i wskoczył do swojej bryki i odjechał.w siną dal az spotakł Dwie piękne suczki pojechali do domu ptaszka i zaczęło się. Ptaszek wyjoł swego ptaka i całą noc jechał na ręcznym...,jechał by tak jeszcze dzień następny gdyby nie spalił gumy. Więc pożegnał się z suczkami i odjechał w sina dal :D. Lecz po 3 godzinach jazdy złapał...
Pittip - 12-02-2007 21:05
Ptaszek ma?y wszed? do dziupli, w której mia? ma?e ?niadanko zrobione przez starych ludzi. Nagle trzask i co? du?ego, zielonego spad?o na ?niadanie. Smutny ?wirek zawo?a? swojego tatusia i szybko musieli co? zaradzi? tej sytuacji. Zrobi? na nowo ca?e to ?niadanie i posprz?ta? ten ba?agan. Pó?niej ma?y ?wirek przelecia? si? i doszed? do wniosku ?e niema kie?basy krakowskiej w lodówce. Nagle przysz?a jego mama i powiedzia?a synusiu nie rób sobie dzisiaj ?niadania bo ja zrobie zaraz co? dobrego ale najpierw spróbuj pomóc moim siostrom bo nie daj? mi spokoju. Kiedy b?d? starszy to b?de Or?em i b?de wtedy reprezentowa? klub Amica Wronki jako obro?ca. B?de najlepszym obro?c? poniewa?: lubi? gra? w pi?k? no?n?, prawie (tak samo) jak gorzkie ?ale. Którego? dnia bola? go brzuch pomy?la?, mo?e to ta wczorajsza rybka ale ptaszek szybko zapomnia? o dolegaj?cym mu bólu brzucha. Nast?pnego dnia dosta? biegunki.Ptaszek z dnia na dzie? stawa? sie coraz s?abszy , wi?c przemysla? spraw? i chce odebra? sobie ?ycie.! Ptaszek po dniu zmartwychwsta? i nabra? takiej si?y poniewa? za?y? Peni Gre i wskoczy? na byka a poniewa? to by? ma?y ptaszek, tak samo szybko jak wskoczy? na byka to spad? z hukiem i z?ama? se w 3 miejscach k...olano w ?okciu.Rozp?aka? si? biedaczek, poszedł z mam? do szpitala. Lecz w ?odzi strajkowali , urz?dzili strajk g?odowy lecz nieopodal szpitala by? weterynarz wi?c ptaszek ani my?l?? musia? si? zbada? , aby go nie zauwa?yli ci z ?ódzkiego , przebral się i wskoczył do swojej bryki i odjechał.w siną dal az spotakł Dwie piękne suczki pojechali do domu ptaszka i zaczęło się. Ptaszek wyjoł swego ptaka i całą noc jechał na ręcznym...,jechał by tak jeszcze dzień następny gdyby nie spalił gumy. Więc pożegnał się z suczkami i odjechał w sina dal. Lecz po 3 godzinach jazdy złapał sie za glowe -co ja tu robie, budzac sie we wlasnym łóżku
harvest - 12-03-2007 07:11
Ptaszek ma?y wszed? do dziupli, w której mia? ma?e ?niadanko zrobione przez starych ludzi. Nagle trzask i co? du?ego, zielonego spad?o na ?niadanie. Smutny ?wirek zawo?a? swojego tatusia i szybko musieli co? zaradzi? tej sytuacji. Zrobi? na nowo ca?e to ?niadanie i posprz?ta? ten ba?agan. Pó?niej ma?y ?wirek przelecia? si? i doszed? do wniosku ?e niema kie?basy krakowskiej w lodówce. Nagle przysz?a jego mama i powiedzia?a synusiu nie rób sobie dzisiaj ?niadania bo ja zrobie zaraz co? dobrego ale najpierw spróbuj pomóc moim siostrom bo nie daj? mi spokoju. Kiedy b?d? starszy to b?de Or?em i b?de wtedy reprezentowa? klub Amica Wronki jako obro?ca. B?de najlepszym obro?c? poniewa?: lubi? gra? w pi?k? no?n?, prawie (tak samo) jak gorzkie ?ale. Którego? dnia bola? go brzuch pomy?la?, mo?e to ta wczorajsza rybka ale ptaszek szybko zapomnia? o dolegaj?cym mu bólu brzucha. Nast?pnego dnia dosta? biegunki.Ptaszek z dnia na dzie? stawa? sie coraz s?abszy , wi?c przemysla? spraw? i chce odebra? sobie ?ycie.! Ptaszek po dniu zmartwychwsta? i nabra? takiej si?y poniewa? za?y? Peni Gre i wskoczy? na byka a poniewa? to by? ma?y ptaszek, tak samo szybko jak wskoczy? na byka to spad? z hukiem i z?ama? se w 3 miejscach k...olano w ?okciu.Rozp?aka? si? biedaczek, poszedł z mam? do szpitala. Lecz w ?odzi strajkowali , urz?dzili strajk g?odowy lecz nieopodal szpitala by? weterynarz wi?c ptaszek ani my?l?? musia? si? zbada? , aby go nie zauwa?yli ci z ?ódzkiego , przebral się i wskoczył do swojej bryki i odjechał.w siną dal az spotakł Dwie piękne suczki pojechali do domu ptaszka i zaczęło się. Ptaszek wyjoł swego ptaka i całą noc jechał na ręcznym...,jechał by tak jeszcze dzień następny gdyby nie spalił gumy. Więc pożegnał się z suczkami i odjechał w sina dal. Lecz po 3 godzinach jazdy złapał sie za glowe -co ja tu robie, budzac sie we wlasnym łóżku. Rozejrzał sie w około a tam nikogo...
Ryba - 12-19-2007 02:14
Ptaszek ma?y wszed? do dziupli, w której mia? ma?e ?niadanko zrobione przez starych ludzi. Nagle trzask i co? du?ego, zielonego spad?o na ?niadanie. Smutny ?wirek zawo?a? swojego tatusia i szybko musieli co? zaradzi? tej sytuacji. Zrobi? na nowo ca?e to ?niadanie i posprz?ta? ten ba?agan. Pó?niej ma?y ?wirek przelecia? si? i doszed? do wniosku ?e niema kie?basy krakowskiej w lodówce. Nagle przysz?a jego mama i powiedzia?a synusiu nie rób sobie dzisiaj ?niadania bo ja zrobie zaraz co? dobrego ale najpierw spróbuj pomóc moim siostrom bo nie daj? mi spokoju. Kiedy b?d? starszy to b?de Or?em i b?de wtedy reprezentowa? klub Amica Wronki jako obro?ca. B?de najlepszym obro?c? poniewa?: lubi? gra? w pi?k? no?n?, prawie (tak samo) jak gorzkie ?ale. Którego? dnia bola? go brzuch pomy?la?, mo?e to ta wczorajsza rybka ale ptaszek szybko zapomnia? o dolegaj?cym mu bólu brzucha. Nast?pnego dnia dosta? biegunki.Ptaszek z dnia na dzie? stawa? sie coraz s?abszy , wi?c przemysla? spraw? i chce odebra? sobie ?ycie.! Ptaszek po dniu zmartwychwsta? i nabra? takiej si?y poniewa? za?y? Peni Gre i wskoczy? na byka a poniewa? to by? ma?y ptaszek, tak samo szybko jak wskoczy? na byka to spad? z hukiem i z?ama? se w 3 miejscach k...olano w ?okciu.Rozp?aka? si? biedaczek, poszedł z mam? do szpitala. Lecz w ?odzi strajkowali , urz?dzili strajk g?odowy lecz nieopodal szpitala by? weterynarz wi?c ptaszek ani my?l?? musia? si? zbada? , aby go nie zauwa?yli ci z ?ódzkiego , przebral się i wskoczył do swojej bryki i odjechał.w siną dal az spotakł Dwie piękne suczki pojechali do domu ptaszka i zaczęło się. Ptaszek wyjoł swego ptaka i całą noc jechał na ręcznym...,jechał by tak jeszcze dzień następny gdyby nie spalił gumy. Więc pożegnał się z suczkami i odjechał w sina dal. Lecz po 3 godzinach jazdy złapał sie za glowe -co ja tu robie, budzac sie we wlasnym łóżku. Rozejrzał sie w około a tam nikogo nie było. Suczki uciekły ...
CZEKON - 12-20-2007 13:56
Ptaszek ma?y wszed? do dziupli, w której mia? ma?e ?niadanko zrobione przez starych ludzi. Nagle trzask i co? du?ego, zielonego spad?o na ?niadanie. Smutny ?wirek zawo?a? swojego tatusia i szybko musieli co? zaradzi? tej sytuacji. Zrobi? na nowo ca?e to ?niadanie i posprz?ta? ten ba?agan. Pó?niej ma?y ?wirek przelecia? si? i doszed? do wniosku ?e niema kie?basy krakowskiej w lodówce. Nagle przysz?a jego mama i powiedzia?a synusiu nie rób sobie dzisiaj ?niadania bo ja zrobie zaraz co? dobrego ale najpierw spróbuj pomóc moim siostrom bo nie daj? mi spokoju. Kiedy b?d? starszy to b?de Or?em i b?de wtedy reprezentowa? klub Amica Wronki jako obro?ca. B?de najlepszym obro?c? poniewa?: lubi? gra? w pi?k? no?n?, prawie (tak samo) jak gorzkie ?ale. Którego? dnia bola? go brzuch pomy?la?, mo?e to ta wczorajsza rybka ale ptaszek szybko zapomnia? o dolegaj?cym mu bólu brzucha. Nast?pnego dnia dosta? biegunki.Ptaszek z dnia na dzie? stawa? sie coraz s?abszy , wi?c przemysla? spraw? i chce odebra? sobie ?ycie.! Ptaszek po dniu zmartwychwsta? i nabra? takiej si?y poniewa? za?y? Peni Gre i wskoczy? na byka a poniewa? to by? ma?y ptaszek, tak samo szybko jak wskoczy? na byka to spad? z hukiem i z?ama? se w 3 miejscach k...olano w ?okciu.Rozp?aka? si? biedaczek, poszedł z mam? do szpitala. Lecz w ?odzi strajkowali , urz?dzili strajk g?odowy lecz nieopodal szpitala by? weterynarz wi?c ptaszek ani my?l?? musia? si? zbada? , aby go nie zauwa?yli ci z ?ódzkiego , przebral się i wskoczył do swojej bryki i odjechał.w siną dal az spotakł Dwie piękne suczki pojechali do domu ptaszka i zaczęło się. Ptaszek wyjoł swego ptaka i całą noc jechał na ręcznym...,jechał by tak jeszcze dzień następny gdyby nie spalił gumy. Więc pożegnał się z suczkami i odjechał w sina dal. Lecz po 3 godzinach jazdy złapał sie za glowe -co ja tu robie, budzac sie we wlasnym łóżku. Rozejrzał sie w około a tam nikogo nie było. Suczki uciekływ pizdu i nie było ich nigdzie
harvest - 02-11-2008 08:26
Odp: Opowiadanie
--------------------------------------------------------------------------------
Ptaszek ma?y wszed? do dziupli, w której mia? ma?e ?niadanko zrobione przez starych ludzi. Nagle trzask i co? du?ego, zielonego spad?o na ?niadanie. Smutny ?wirek zawo?a? swojego tatusia i szybko musieli co? zaradzi? tej sytuacji. Zrobi? na nowo ca?e to ?niadanie i posprz?ta? ten ba?agan. Pó?niej ma?y ?wirek przelecia? si? i doszed? do wniosku ?e niema kie?basy krakowskiej w lodówce. Nagle przysz?a jego mama i powiedzia?a synusiu nie rób sobie dzisiaj ?niadania bo ja zrobie zaraz co? dobrego ale najpierw spróbuj pomóc moim siostrom bo nie daj? mi spokoju. Kiedy b?d? starszy to b?de Or?em i b?de wtedy reprezentowa? klub Amica Wronki jako obro?ca. B?de najlepszym obro?c? poniewa?: lubi? gra? w pi?k? no?n?, prawie (tak samo) jak gorzkie ?ale. Którego? dnia bola? go brzuch pomy?la?, mo?e to ta wczorajsza rybka ale ptaszek szybko zapomnia? o dolegaj?cym mu bólu brzucha. Nast?pnego dnia dosta? biegunki.Ptaszek z dnia na dzie? stawa? sie coraz s?abszy , wi?c przemysla? spraw? i chce odebra? sobie ?ycie.! Ptaszek po dniu zmartwychwsta? i nabra? takiej si?y poniewa? za?y? Peni Gre i wskoczy? na byka a poniewa? to by? ma?y ptaszek, tak samo szybko jak wskoczy? na byka to spad? z hukiem i z?ama? se w 3 miejscach k...olano w ?okciu.Rozp?aka? si? biedaczek, poszedł z mam? do szpitala. Lecz w ?odzi strajkowali , urz?dzili strajk g?odowy lecz nieopodal szpitala by? weterynarz wi?c ptaszek ani my?l?? musia? si? zbada? , aby go nie zauwa?yli ci z ?ódzkiego , przebral się i wskoczył do swojej bryki i odjechał.w siną dal az spotakł Dwie piękne suczki pojechali do domu ptaszka i zaczęło się. Ptaszek wyjoł swego ptaka i całą noc jechał na ręcznym...,jechał by tak jeszcze dzień następny gdyby nie spalił gumy. Więc pożegnał się z suczkami i odjechał w sina dal. Lecz po 3 godzinach jazdy złapał sie za glowe -co ja tu robie, budzac sie we wlasnym łóżku. Rozejrzał sie w około a tam nikogo nie było. Suczki uciekływ pizdu i nie było ich nigdzie. Wiec ptaszek wyruszyl na poszukiwanie jakiejs laski.
adamooo - 03-09-2008 19:04
Ptaszek ma?y wszed? do dziupli, w której mia? ma?e ?niadanko zrobione przez
Kamil0512 - 03-10-2008 09:35
Ptaszek ma?y wszed? do dziupli, w której mia? ma?e ?niadanko zrobione przez starych ludzi. Nagle trzask i co? du?ego, zielonego spad?o na ?niadanie. Smutny ?wirek zawo?a? swojego tatusia i szybko musieli co? zaradzi? tej sytuacji. Zrobi? na nowo ca?e to ?niadanie i posprz?ta? ten ba?agan. Pó?niej ma?y ?wirek przelecia? si? i doszed? do wniosku ?e niema kie?basy krakowskiej w lodówce. Nagle przysz?a jego mama i powiedzia?a synusiu nie rób sobie dzisiaj ?niadania bo ja zrobie zaraz co? dobrego ale najpierw spróbuj pomóc moim siostrom bo nie daj? mi spokoju. Kiedy b?d? starszy to b?de Or?em i b?de wtedy reprezentowa? klub Amica Wronki jako obro?ca. B?de najlepszym obro?c? poniewa?: lubi? gra? w pi?k? no?n?, prawie (tak samo) jak gorzkie ?ale. Którego? dnia bola? go brzuch pomy?la?, mo?e to ta wczorajsza rybka ale ptaszek szybko zapomnia? o dolegaj?cym mu bólu brzucha. Nast?pnego dnia dosta? biegunki.Ptaszek z dnia na dzie? stawa? sie coraz s?abszy , wi?c przemysla? spraw? i chce odebra? sobie ?ycie.! Ptaszek po dniu zmartwychwsta? i nabra? takiej si?y poniewa? za?y? Peni Gre i wskoczy? na byka a poniewa? to by? ma?y ptaszek, tak samo szybko jak wskoczy? na byka to spad? z hukiem i z?ama? se w 3 miejscach k...olano w ?okciu.Rozp?aka? si? biedaczek, poszedł z mam? do szpitala. Lecz w ?odzi strajkowali , urz?dzili strajk g?odowy lecz nieopodal szpitala by? weterynarz wi?c ptaszek ani my?l?? musia? si? zbada? , aby go nie zauwa?yli ci z ?ódzkiego , przebral się i wskoczył do swojej bryki i odjechał.w siną dal az spotakł Dwie piękne suczki pojechali do domu ptaszka i zaczęło się. Ptaszek wyjoł swego ptaka i całą noc jechał na ręcznym...,jechał by tak jeszcze dzień następny gdyby nie spalił gumy. Więc pożegnał się z suczkami i odjechał w sina dal. Lecz po 3 godzinach jazdy złapał sie za glowe -co ja tu robie, budzac sie we wlasnym łóżku. Rozejrzał sie w około a tam nikogo nie było. Suczki uciekływ pizdu i nie było ich nigdzie. Wiec ptaszek wyruszyl na poszukiwanie jakiejs laski. Odpali swojego szpanerskiego malucha i spotkal pod mostem pare lasek...
yza1991 - 04-19-2008 09:50
--------------------------------------------------------------------------------
Ptaszek ma?y wszed? do dziupli, w której mia? ma?e ?niadanko zrobione przez starych ludzi. Nagle trzask i co? du?ego, zielonego spad?o na ?niadanie. Smutny ?wirek zawo?a? swojego tatusia i szybko musieli co? zaradzi? tej sytuacji. Zrobi? na nowo ca?e to ?niadanie i posprz?ta? ten ba?agan. Pó?niej ma?y ?wirek przelecia? si? i doszed? do wniosku ?e niema kie?basy krakowskiej w lodówce. Nagle przysz?a jego mama i powiedzia?a synusiu nie rób sobie dzisiaj ?niadania bo ja zrobie zaraz co? dobrego ale najpierw spróbuj pomóc moim siostrom bo nie daj? mi spokoju. Kiedy b?d? starszy to b?de Or?em i b?de wtedy reprezentowa? klub Amica Wronki jako obro?ca. B?de najlepszym obro?c? poniewa?: lubi? gra? w pi?k? no?n?, prawie (tak samo) jak gorzkie ?ale. Którego? dnia bola? go brzuch pomy?la?, mo?e to ta wczorajsza rybka ale ptaszek szybko zapomnia? o dolegaj?cym mu bólu brzucha. Nast?pnego dnia dosta? biegunki.Ptaszek z dnia na dzie? stawa? sie coraz s?abszy , wi?c przemysla? spraw? i chce odebra? sobie ?ycie.! Ptaszek po dniu zmartwychwsta? i nabra? takiej si?y poniewa? za?y? Peni Gre i wskoczy? na byka a poniewa? to by? ma?y ptaszek, tak samo szybko jak wskoczy? na byka to spad? z hukiem i z?ama? se w 3 miejscach k...olano w ?okciu.Rozp?aka? si? biedaczek, poszedł z mam? do szpitala. Lecz w ?odzi strajkowali , urz?dzili strajk g?odowy lecz nieopodal szpitala by? weterynarz wi?c ptaszek ani my?l?? musia? si? zbada? , aby go nie zauwa?yli ci z ?ódzkiego , przebral się i wskoczył do swojej bryki i odjechał.w siną dal az spotakł Dwie piękne suczki pojechali do domu ptaszka i zaczęło się. Ptaszek wyjoł swego ptaka i całą noc jechał na ręcznym...,jechał by tak jeszcze dzień następny gdyby nie spalił gumy. Więc pożegnał się z suczkami i odjechał w sina dal. Lecz po 3 godzinach jazdy złapał sie za glowe -co ja tu robie, budzac sie we wlasnym łóżku. Rozejrzał sie w około a tam nikogo nie było. Suczki uciekływ pizdu i nie było ich nigdzie. Wiec ptaszek wyruszyl na poszukiwanie jakiejs laski. Odpali swojego szpanerskiego malucha i spotkal pod mostem pare lasek które protestowały przeciw łamaniu praw bezdomnych bobrów.
wh - 05-15-2008 18:56
Ptaszek ma?y wszed? do dziupli, w której mia? ma?e ?niadanko zrobione przez starych ludzi. Nagle trzask i co? du?ego, zielonego spad?o na ?niadanie. Smutny ?wirek zawo?a? swojego tatusia i szybko musieli co? zaradzi? tej sytuacji. Zrobi? na nowo ca?e to ?niadanie i posprz?ta? ten ba?agan. Pó?niej ma?y ?wirek przelecia? si? i doszed? do wniosku ?e niema kie?basy krakowskiej w lodówce. Nagle przysz?a jego mama i powiedzia?a synusiu nie rób sobie dzisiaj ?niadania bo ja zrobie zaraz co? dobrego ale najpierw spróbuj pomóc moim siostrom bo nie daj? mi spokoju. Kiedy b?d? starszy to b?de Or?em i b?de wtedy reprezentowa? klub Amica Wronki jako obro?ca. B?de najlepszym obro?c? poniewa?: lubi? gra? w pi?k? no?n?, prawie (tak samo) jak gorzkie ?ale. Którego? dnia bola? go brzuch pomy?la?, mo?e to ta wczorajsza rybka ale ptaszek szybko zapomnia? o dolegaj?cym mu bólu brzucha. Nast?pnego dnia dosta? biegunki.Ptaszek z dnia na dzie? stawa? sie coraz s?abszy , wi?c przemysla? spraw? i chce odebra? sobie ?ycie.! Ptaszek po dniu zmartwychwsta? i nabra? takiej si?y poniewa? za?y? Peni Gre i wskoczy? na byka a poniewa? to by? ma?y ptaszek, tak samo szybko jak wskoczy? na byka to spad? z hukiem i z?ama? se w 3 miejscach k...olano w ?okciu.Rozp?aka? si? biedaczek, poszedł z mam? do szpitala. Lecz w ?odzi strajkowali , urz?dzili strajk g?odowy lecz nieopodal szpitala by? weterynarz wi?c ptaszek ani my?l?? musia? si? zbada? , aby go nie zauwa?yli ci z ?ódzkiego , przebral się i wskoczył do swojej bryki i odjechał.w siną dal az spotakł Dwie piękne suczki pojechali do domu ptaszka i zaczęło się. Ptaszek wyjoł swego ptaka i całą noc jechał na ręcznym...,jechał by tak jeszcze dzień następny gdyby nie spalił gumy. Więc pożegnał się z suczkami i odjechał w sina dal. Lecz po 3 godzinach jazdy złapał sie za glowe -co ja tu robie, budzac sie we wlasnym łóżku. Rozejrzał sie w około a tam nikogo nie było. Suczki uciekływ pizdu i nie było ich nigdzie. Wiec ptaszek wyruszyl na poszukiwanie jakiejs laski. Odpali swojego szpanerskiego malucha i spotkal pod mostem pare lasek które protestowały przeciw łamaniu praw bezdomnych bobrów. Stanął
amarant66 - 05-27-2008 22:18
Ptaszek ma?y wszed? do dziupli, w której mia? ma?e ?niadanko zrobione przez starych ludzi. Nagle trzask i co? du?ego, zielonego spad?o na ?niadanie. Smutny ?wirek zawo?a? swojego tatusia i szybko musieli co? zaradzi? tej sytuacji. Zrobi? na nowo ca?e to ?niadanie i posprz?ta? ten ba?agan. Pó?niej ma?y ?wirek przelecia? si? i doszed? do wniosku ?e niema kie?basy krakowskiej w lodówce. Nagle przysz?a jego mama i powiedzia?a synusiu nie rób sobie dzisiaj ?niadania bo ja zrobie zaraz co? dobrego ale najpierw spróbuj pomóc moim siostrom bo nie daj? mi spokoju. Kiedy b?d? starszy to b?de Or?em i b?de wtedy reprezentowa? klub Amica Wronki jako obro?ca. B?de najlepszym obro?c? poniewa?: lubi? gra? w pi?k? no?n?, prawie (tak samo) jak gorzkie ?ale. Którego? dnia bola? go brzuch pomy?la?, mo?e to ta wczorajsza rybka ale ptaszek szybko zapomnia? o dolegaj?cym mu bólu brzucha. Nast?pnego dnia dosta? biegunki.Ptaszek z dnia na dzie? stawa? sie coraz s?abszy , wi?c przemysla? spraw? i chce odebra? sobie ?ycie.! Ptaszek po dniu zmartwychwsta? i nabra? takiej si?y poniewa? za?y? Peni Gre i wskoczy? na byka a poniewa? to by? ma?y ptaszek, tak samo szybko jak wskoczy? na byka to spad? z hukiem i z?ama? se w 3 miejscach k...olano w ?okciu.Rozp?aka? si? biedaczek, poszedł z mam? do szpitala. Lecz w ?odzi strajkowali , urz?dzili strajk g?odowy lecz nieopodal szpitala by? weterynarz wi?c ptaszek ani my?l musia? si? zbada? , aby go nie zauwa?yli ci z ?ódzkiego , przebral się i wskoczył do swojej bryki i odjechał.w siną dal az spotakł Dwie piękne suczki pojechali do domu ptaszka i zaczęło się. Ptaszek wyjoł swego ptaka i całą noc jechał na ręcznym...,jechał by tak jeszcze dzień następny gdyby nie spalił gumy. Więc pożegnał się z suczkami i odjechał w sina dal. Lecz po 3 godzinach jazdy złapał sie za glowe -co ja tu robie, budzac sie we wlasnym łóżku. Rozejrzał sie w około a tam nikogo nie było. Suczki uciekływ pizdu i nie było ich nigdzie. Wiec ptaszek wyruszyl na poszukiwanie jakiejs laski. Odpali swojego szpanerskiego malucha i spotkal pod mostem pare lasek które protestowały przeciw łamaniu praw bezdomnych bobrów. Stanął na
wh - 05-28-2008 06:36
Ptaszek ma?y wszed? do dziupli, w której mia? ma?e ?niadanko zrobione przez starych ludzi. Nagle trzask i co? du?ego, zielonego spad?o na ?niadanie. Smutny ?wirek zawo?a? swojego tatusia i szybko musieli co? zaradzi? tej sytuacji. Zrobi? na nowo ca?e to ?niadanie i posprz?ta? ten ba?agan. Pó?niej ma?y ?wirek przelecia? si? i doszed? do wniosku ?e niema kie?basy krakowskiej w lodówce. Nagle przysz?a jego mama i powiedzia?a synusiu nie rób sobie dzisiaj ?niadania bo ja zrobie zaraz co? dobrego ale najpierw spróbuj pomóc moim siostrom bo nie daj? mi spokoju. Kiedy b?d? starszy to b?de Or?em i b?de wtedy reprezentowa? klub Amica Wronki jako obro?ca. B?de najlepszym obro?c? poniewa?: lubi? gra? w pi?k? no?n?, prawie (tak samo) jak gorzkie ?ale. Którego? dnia bola? go brzuch pomy?la?, mo?e to ta wczorajsza rybka ale ptaszek szybko zapomnia? o dolegaj?cym mu bólu brzucha. Nast?pnego dnia dosta? biegunki.Ptaszek z dnia na dzie? stawa? sie coraz s?abszy , wi?c przemysla? spraw? i chce odebra? sobie ?ycie.! Ptaszek po dniu zmartwychwsta? i nabra? takiej si?y poniewa? za?y? Peni Gre i wskoczy? na byka a poniewa? to by? ma?y ptaszek, tak samo szybko jak wskoczy? na byka to spad? z hukiem i z?ama? se w 3 miejscach k...olano w ?okciu.Rozp?aka? si? biedaczek, poszedł z mam? do szpitala. Lecz w ?odzi strajkowali , urz?dzili strajk g?odowy lecz nieopodal szpitala by? weterynarz wi?c ptaszek ani my?l musia? si? zbada? , aby go nie zauwa?yli ci z ?ódzkiego , przebral się i wskoczył do swojej bryki i odjechał.w siną dal az spotakł Dwie piękne suczki pojechali do domu ptaszka i zaczęło się. Ptaszek wyjoł swego ptaka i całą noc jechał na ręcznym...,jechał by tak jeszcze dzień następny gdyby nie spalił gumy. Więc pożegnał się z suczkami i odjechał w sina dal. Lecz po 3 godzinach jazdy złapał sie za glowe -co ja tu robie, budzac sie we wlasnym łóżku. Rozejrzał sie w około a tam nikogo nie było. Suczki uciekływ pizdu i nie było ich nigdzie. Wiec ptaszek wyruszyl na poszukiwanie jakiejs laski. Odpali swojego szpanerskiego malucha i spotkal pod mostem pare lasek które protestowały przeciw łamaniu praw bezdomnych bobrów. Stanął na kartonie
Ziemniak - 05-28-2008 06:57
Ptaszek ma?y wszed? do dziupli, w której mia? ma?e ?niadanko zrobione przez starych ludzi. Nagle trzask i co? du?ego, zielonego spad?o na ?niadanie. Smutny ?wirek zawo?a? swojego tatusia i szybko musieli co? zaradzi? tej sytuacji. Zrobi? na nowo ca?e to ?niadanie i posprz?ta? ten ba?agan. Pó?niej ma?y ?wirek przelecia? si? i doszed? do wniosku ?e niema kie?basy krakowskiej w lodówce. Nagle przysz?a jego mama i powiedzia?a synusiu nie rób sobie dzisiaj ?niadania bo ja zrobie zaraz co? dobrego ale najpierw spróbuj pomóc moim siostrom bo nie daj? mi spokoju. Kiedy b?d? starszy to b?de Or?em i b?de wtedy reprezentowa? klub Amica Wronki jako obro?ca. B?de najlepszym obro?c? poniewa?: lubi? gra? w pi?k? no?n?, prawie (tak samo) jak gorzkie ?ale. Którego? dnia bola? go brzuch pomy?la?, mo?e to ta wczorajsza rybka ale ptaszek szybko zapomnia? o dolegaj?cym mu bólu brzucha. Nast?pnego dnia dosta? biegunki.Ptaszek z dnia na dzie? stawa? sie coraz s?abszy , wi?c przemysla? spraw? i chce odebra? sobie ?ycie.! Ptaszek po dniu zmartwychwsta? i nabra? takiej si?y poniewa? za?y? Peni Gre i wskoczy? na byka a poniewa? to by? ma?y ptaszek, tak samo szybko jak wskoczy? na byka to spad? z hukiem i z?ama? se w 3 miejscach k...olano w ?okciu.Rozp?aka? si? biedaczek, poszedł z mam? do szpitala. Lecz w ?odzi strajkowali , urz?dzili strajk g?odowy lecz nieopodal szpitala by? weterynarz wi?c ptaszek ani my?l musia? si? zbada? , aby go nie zauwa?yli ci z ?ódzkiego , przebral się i wskoczył do swojej bryki i odjechał.w siną dal az spotakł Dwie piękne suczki pojechali do domu ptaszka i zaczęło się. Ptaszek wyjoł swego ptaka i całą noc jechał na ręcznym...,jechał by tak jeszcze dzień następny gdyby nie spalił gumy. Więc pożegnał się z suczkami i odjechał w sina dal. Lecz po 3 godzinach jazdy złapał sie za glowe -co ja tu robie, budzac sie we wlasnym łóżku. Rozejrzał sie w około a tam nikogo nie było. Suczki uciekływ pizdu i nie było ich nigdzie. Wiec ptaszek wyruszyl na poszukiwanie jakiejs laski. Odpali swojego szpanerskiego malucha i spotkal pod mostem pare lasek które protestowały przeciw łamaniu praw bezdomnych bobrów. Stanął na kartonie i przemówił do nich
amarant66 - 05-28-2008 15:34
Ptaszek ma?y wszed? do dziupli, w której mia? ma?e ?niadanko zrobione przez starych ludzi. Nagle trzask i co? du?ego, zielonego spad?o na ?niadanie. Smutny ?wirek zawo?a? swojego tatusia i szybko musieli co? zaradzi? tej sytuacji. Zrobi? na nowo ca?e to ?niadanie i posprz?ta? ten ba?agan. Pó?niej ma?y ?wirek przelecia? si? i doszed? do wniosku ?e niema kie?basy krakowskiej w lodówce. Nagle przysz?a jego mama i powiedzia?a synusiu nie rób sobie dzisiaj ?niadania bo ja zrobie zaraz co? dobrego ale najpierw spróbuj pomóc moim siostrom bo nie daj? mi spokoju. Kiedy b?d? starszy to b?de Or?em i b?de wtedy reprezentowa? klub Amica Wronki jako obro?ca. B?de najlepszym obro?c? poniewa?: lubi? gra? w pi?k? no?n?, prawie (tak samo) jak gorzkie ?ale. Którego? dnia bola? go brzuch pomy?la?, mo?e to ta wczorajsza rybka ale ptaszek szybko zapomnia? o dolegaj?cym mu bólu brzucha. Nast?pnego dnia dosta? biegunki.Ptaszek z dnia na dzie? stawa? sie coraz s?abszy , wi?c przemysla? spraw? i chce odebra? sobie ?ycie.! Ptaszek po dniu zmartwychwsta? i nabra? takiej si?y poniewa? za?y? Peni Gre i wskoczy? na byka a poniewa? to by? ma?y ptaszek, tak samo szybko jak wskoczy? na byka to spad? z hukiem i z?ama? se w 3 miejscach k...olano w ?okciu.Rozp?aka? si? biedaczek, poszedł z mam? do szpitala. Lecz w ?odzi strajkowali , urz?dzili strajk g?odowy lecz nieopodal szpitala by? weterynarz wi?c ptaszek ani my?l musia? si? zbada? , aby go nie zauwa?yli ci z ?ódzkiego , przebral się i wskoczył do swojej bryki i odjechał.w siną dal az spotakł Dwie piękne suczki pojechali do domu ptaszka i zaczęło się. Ptaszek wyjoł swego ptaka i całą noc jechał na ręcznym...,jechał by tak jeszcze dzień następny gdyby nie spalił gumy. Więc pożegnał się z suczkami i odjechał w sina dal. Lecz po 3 godzinach jazdy złapał sie za glowe -co ja tu robie, budzac sie we wlasnym łóżku. Rozejrzał sie w około a tam nikogo nie było. Suczki uciekływ pizdu i nie było ich nigdzie. Wiec ptaszek wyruszyl na poszukiwanie jakiejs laski. Odpali swojego szpanerskiego malucha i spotkal pod mostem pare lasek które protestowały przeciw łamaniu praw bezdomnych bobrów. Stanął na kartonie i przemówił do nich głośno
wh - 05-28-2008 15:52
Ptaszek ma?y wszed? do dziupli, w której mia? ma?e ?niadanko zrobione przez starych ludzi. Nagle trzask i co? du?ego, zielonego spad?o na ?niadanie. Smutny ?wirek zawo?a? swojego tatusia i szybko musieli co? zaradzi? tej sytuacji. Zrobi? na nowo ca?e to ?niadanie i posprz?ta? ten ba?agan. Pó?niej ma?y ?wirek przelecia? si? i doszed? do wniosku ?e niema kie?basy krakowskiej w lodówce. Nagle przysz?a jego mama i powiedzia?a synusiu nie rób sobie dzisiaj ?niadania bo ja zrobie zaraz co? dobrego ale najpierw spróbuj pomóc moim siostrom bo nie daj? mi spokoju. Kiedy b?d? starszy to b?de Or?em i b?de wtedy reprezentowa? klub Amica Wronki jako obro?ca. B?de najlepszym obro?c? poniewa?: lubi? gra? w pi?k? no?n?, prawie (tak samo) jak gorzkie ?ale. Którego? dnia bola? go brzuch pomy?la?, mo?e to ta wczorajsza rybka ale ptaszek szybko zapomnia? o dolegaj?cym mu bólu brzucha. Nast?pnego dnia dosta? biegunki.Ptaszek z dnia na dzie? stawa? sie coraz s?abszy , wi?c przemysla? spraw? i chce odebra? sobie ?ycie.! Ptaszek po dniu zmartwychwsta? i nabra? takiej si?y poniewa? za?y? Peni Gre i wskoczy? na byka a poniewa? to by? ma?y ptaszek, tak samo szybko jak wskoczy? na byka to spad? z hukiem i z?ama? se w 3 miejscach k...olano w ?okciu.Rozp?aka? si? biedaczek, poszedł z mam? do szpitala. Lecz w ?odzi strajkowali , urz?dzili strajk g?odowy lecz nieopodal szpitala by? weterynarz wi?c ptaszek ani my?l musia? si? zbada? , aby go nie zauwa?yli ci z ?ódzkiego , przebral się i wskoczył do swojej bryki i odjechał.w siną dal az spotakł Dwie piękne suczki pojechali do domu ptaszka i zaczęło się. Ptaszek wyjoł swego ptaka i całą noc jechał na ręcznym...,jechał by tak jeszcze dzień następny gdyby nie spalił gumy. Więc pożegnał się z suczkami i odjechał w sina dal. Lecz po 3 godzinach jazdy złapał sie za glowe -co ja tu robie, budzac sie we wlasnym łóżku. Rozejrzał sie w około a tam nikogo nie było. Suczki uciekływ pizdu i nie było ich nigdzie. Wiec ptaszek wyruszyl na poszukiwanie jakiejs laski. Odpali swojego szpanerskiego malucha i spotkal pod mostem pare lasek które protestowały przeciw łamaniu praw bezdomnych bobrów. Stanął na kartonie i przemówił do nich głośno "Eeee
lool999 - 06-08-2008 09:15
Ptaszek ma?y wszed? do dziupli, w której mia? ma?e ?niadanko zrobione przez starych ludzi. Nagle trzask i co? du?ego, zielonego spad?o na ?niadanie. Smutny ?wirek zawo?a? swojego tatusia i szybko musieli co? zaradzi? tej sytuacji. Zrobi? na nowo ca?e to ?niadanie i posprz?ta? ten ba?agan. Pó?niej ma?y ?wirek przelecia? si? i doszed? do wniosku ?e niema kie?basy krakowskiej w lodówce. Nagle przysz?a jego mama i powiedzia?a synusiu nie rób sobie dzisiaj ?niadania bo ja zrobie zaraz co? dobrego ale najpierw spróbuj pomóc moim siostrom bo nie daj? mi spokoju. Kiedy b?d? starszy to b?de Or?em i b?de wtedy reprezentowa? klub Amica Wronki jako obro?ca. B?de najlepszym obro?c? poniewa?: lubi? gra? w pi?k? no?n?, prawie (tak samo) jak gorzkie ?ale. Którego? dnia bola? go brzuch pomy?la?, mo?e to ta wczorajsza rybka ale ptaszek szybko zapomnia? o dolegaj?cym mu bólu brzucha. Nast?pnego dnia dosta? biegunki.Ptaszek z dnia na dzie? stawa? sie coraz s?abszy , wi?c przemysla? spraw? i chce odebra? sobie ?ycie.! Ptaszek po dniu zmartwychwsta? i nabra? takiej si?y poniewa? za?y? Peni Gre i wskoczy? na byka a poniewa? to by? ma?y ptaszek, tak samo szybko jak wskoczy? na byka to spad? z hukiem i z?ama? se w 3 miejscach k...olano w ?okciu.Rozp?aka? si? biedaczek, poszedł z mam? do szpitala. Lecz w ?odzi strajkowali , urz?dzili strajk g?odowy lecz nieopodal szpitala by? weterynarz wi?c ptaszek ani my?l musia? si? zbada? , aby go nie zauwa?yli ci z ?ódzkiego , przebral się i wskoczył do swojej bryki i odjechał.w siną dal az spotakł Dwie piękne suczki pojechali do domu ptaszka i zaczęło się. Ptaszek wyjoł swego ptaka i całą noc jechał na ręcznym...,jechał by tak jeszcze dzień następny gdyby nie spalił gumy. Więc pożegnał się z suczkami i odjechał w sina dal. Lecz po 3 godzinach jazdy złapał sie za glowe -co ja tu robie, budzac sie we wlasnym łóżku. Rozejrzał sie w około a tam nikogo nie było. Suczki uciekływ pizdu i nie było ich nigdzie. Wiec ptaszek wyruszyl na poszukiwanie jakiejs laski. Odpali swojego szpanerskiego malucha i spotkal pod mostem pare lasek które protestowały przeciw łamaniu praw bezdomnych bobrów. Stanął na kartonie i przemówił do nich głośno "Eeee je**ć bobry głupie szmaty wbijać do mnie do chaty"
usunięty - 06-08-2008 10:44
Ptaszek ma?y wszed? do dziupli, w której mia? ma?e ?niadanko zrobione przez starych ludzi. Nagle trzask i co? du?ego, zielonego spad?o na ?niadanie. Smutny ?wirek zawo?a? swojego tatusia i szybko musieli co? zaradzi? tej sytuacji. Zrobi? na nowo ca?e to ?niadanie i posprz?ta? ten ba?agan. Pó?niej ma?y ?wirek przelecia? si? i doszed? do wniosku ?e niema kie?basy krakowskiej w lodówce. Nagle przysz?a jego mama i powiedzia?a synusiu nie rób sobie dzisiaj ?niadania bo ja zrobie zaraz co? dobrego ale najpierw spróbuj pomóc moim siostrom bo nie daj? mi spokoju. Kiedy b?d? starszy to b?de Or?em i b?de wtedy reprezentowa? klub Amica Wronki jako obro?ca. B?de najlepszym obro?c? poniewa?: lubi? gra? w pi?k? no?n?, prawie (tak samo) jak gorzkie ?ale. Którego? dnia bola? go brzuch pomy?la?, mo?e to ta wczorajsza rybka ale ptaszek szybko zapomnia? o dolegaj?cym mu bólu brzucha. Nast?pnego dnia dosta? biegunki.Ptaszek z dnia na dzie? stawa? sie coraz s?abszy , wi?c przemysla? spraw? i chce odebra? sobie ?ycie.! Ptaszek po dniu zmartwychwsta? i nabra? takiej si?y poniewa? za?y? Peni Gre i wskoczy? na byka a poniewa? to by? ma?y ptaszek, tak samo szybko jak wskoczy? na byka to spad? z hukiem i z?ama? se w 3 miejscach k...olano w ?okciu.Rozp?aka? si? biedaczek, poszedł z mam? do szpitala. Lecz w ?odzi strajkowali , urz?dzili strajk g?odowy lecz nieopodal szpitala by? weterynarz wi?c ptaszek ani my?l musia? si? zbada? , aby go nie zauwa?yli ci z ?ódzkiego , przebral się i wskoczył do swojej bryki i odjechał.w siną dal az spotakł Dwie piękne suczki pojechali do domu ptaszka i zaczęło się. Ptaszek wyjoł swego ptaka i całą noc jechał na ręcznym...,jechał by tak jeszcze dzień następny gdyby nie spalił gumy. Więc pożegnał się z suczkami i odjechał w sina dal. Lecz po 3 godzinach jazdy złapał sie za glowe -co ja tu robie, budzac sie we wlasnym łóżku. Rozejrzał sie w około a tam nikogo nie było. Suczki uciekływ pizdu i nie było ich nigdzie. Wiec ptaszek wyruszyl na poszukiwanie jakiejs laski. Odpali swojego szpanerskiego malucha i spotkal pod mostem pare lasek które protestowały przeciw łamaniu praw bezdomnych bobrów. Stanął na kartonie i przemówił do nich głośno "Eeee je**ć bobry głupie szmaty wbijać do mnie do chaty" Bobry to usłyszały i zaczeły gonić małego ptaszka z kijami.
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plmarucha.opx.pl
Strona
2 z
2 • Zostało znalezionych 272 postów •
1,
2