6 maja

Pavel - 05-06-2007 11:48
FRANCUZI WYBIERAJĄ GŁOWĘ PAŃSTWA
http://m.onet.pl/_m/dcdfb826b9687bd8...d53f2,24,1.jpg

Kto zostanie następcą Jacquesa Chiraca? Niedziela przyniesie odpowiedź na to pytanie. Sondaże wskazują, że prezydentem V Republiki zostanie Nicolas Sarkozy. Lider francuskiej prawicy wygrał pierwszą turę wyborów prezydenckich, a dziś ma bardzo duże szanse na sukces w drugiej turze - choć i Segolene Royal nie jest zupełnie bez szans.

Nicolas Sarkozy ma 52 lata. Urodził się w Paryżu jako syn węgierskiego imigranta. Ukończył prywatną katolicką szkołę średnią, a później prawo na Uniwersytecie Paryskim i politologię w paryskim Instytucie Nauk Politycznych. Później pracował jako adwokat w paryskim sądzie. W wieku 34 lat został deputowanym i jego polityczna kariera potoczyła się błyskawicznie. Był ministrem budżetu, rzecznikiem rządu, szefem MSW, i ministrem gospodarki i finansów. Kiedy zarządzał resortem spraw wewnętrznych zasłynął z restrykcyjnej polityki imigracyjnej i ostrej walki z przestępczością. Nicolas Sarkozy ma trójkę dzieci, w tym dwoje ze swą obecną żoną.

Segolen Royal może zaś zostać pierwszą w historii panią prezydent Republiki. Kandydatka socjalistów w pierwszej turze wyborów zajęła drugie miejsce. Teraz ma szanse pokonać swojego rywala Nicolasa Sarkozego. Może być to jednak trudne, bo przewaga kandydata prawicy w sondażach ostatnio wzrastała. Madame Royal ma 53 lata. Urodziła się w Senegalu w rodzinie francuskiego oficera. Ukończyła prestiżową szkołę ENA - kuźnię kadr administracji państwowej. Do partii socjalistycznej przystąpiła w roku 1978. Dziesięć lat później dostała się do parlamentu i zasiada tam do dziś. Przeciwnicy oskarżają ją o populizm, brak konkretnego programu i doświadczenia politycznego. Segolen Royal ma czwórkę dzieci ze swoim życiowym partnerem Francois Hollandem.

Pavel - 05-06-2007 11:50
GOSIEWSKI WICEPREMIEREM Z TEKĄ
http://m.onet.pl/_m/9735bcbd52ffea25...d81f2,24,1.jpg

Nie Kazimierz Ujazdowski, a tylko Przemysław Gosiewski jest kandydatem na wicepremiera. - Wszelkie inne informacje należy uznać za konfabulacje - powiedział w Radiu Zet Marek Kuchciński, dementując wczorajsze doniesienia "Gazety Wyborczej", jakoby premier rozważał nominację dla obecnego ministra kultury.
Kandydaturę obecnego przewodniczącego stałej komisji Rady Ministrów zaprezentował premier na spotkaniu klubu parlamentarnego PiS. Kuchciński nie wykluczył, że Gosiewski będzie wicepremierem z teką.

Według gazety kandydaturę szefa resortu kultury ma już jutro przedstawić szefowi rządu minister transportu Jerzy Polaczek. Sam Prrzemysław Gosiewski nie chciał komentować doniesień o ewentualnym konkurencie do fotela wicepremiera. Zapewnił jednak, że sprawa następcy Ludwika Dorna na fotelu wicepremiera rozstrzygnie się w przyszłym tygodniu.

Pavel - 05-06-2007 11:52
AWANTURA W PARTII ANDRZEJA LEPPERA
http://m.onet.pl/_m/6ef00aa51feffe78...3823c,24,1.jpg

Nagie piersi Sandry Lewandowskiej uwiecznione na zdjęciach to powód awantury, jaka wybuchła między posłankami Samoobrony. - Jeśli Lewandowska się chce opalać nago, to niech sobie jedzie na bezludną wyspę - wykrzyczała w czasie niedawnego posiedzenia klubu Danuta Hojarska. Na to Lewandowska miała zażądać usunięcia Hojarskiej z partii - pisze "Wprost".
Poszło o opublikowane przez "Fakt" i "Superexpress" zdjęcia Sandry Lewandowskiej, opalającej się topless w czasie wakacji w Egipcie, na które wybrała się razem z posłem Januszem Maksymiukiem. - Ona jest posłanką i chociażby dlatego powinna się szanować – relacjonuje w rozmowie z „Wprost" Danuta Hojarska i dodaje: Lewandowska powiedziała, że skoro nie popieram opalania nago, to nie powinnam być w Samoobronie.

Sandra Lewandowska relacjonuje spięcie z partyjną koleżanką nieco inaczej. - Co? O mój Boże! Nigdy czegoś takiego się nie domagałam. Mówiłam tylko, że ludzie z terenu dziwią się, jak Hojarska może nadawać na swoich kolegów i cały czas być w partii – mówi w rozmowie z „Wprost" Lewandowska. – Hojarska kłamała, że opalałam się nago. Nie podobały się jej moje zdjęcia. Po jej ordynarnej wypowiedzi otrzymałam mnóstwo sygnałów z terenu ze wsparciem. Dostałam nawet list podpisany „sąsiad Danki", w którym nadawca pisze, że opalanie się topless to na plaży normalne i żeby Hojarską się nie przejmować – opowiada młoda posłanka partii Leppera.

Pavel - 05-06-2007 11:57
ŚMIERĆ BARBARY BLIDY
http://m.onet.pl/_m/ef586fce19a7fa04...3d18a,24,1.jpg

- Będę składał skargę na działania łódzkiej prokuratury okręgowej - zapowiada mecenas Leszek Piotrowski, pełnomocnik rodziny tragicznie zmarłej Barbary Blidy . Adwokat zamierza też składać nowe wnioski dowodowe.
Adwokat chce zapoznać się m.in. z protokołem odprawy, która odbyła się w Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego przed planowanymi zatrzymaniami, a także z instrukcją dotyczącą procedur stosowanych podczas zatrzymań, jaka obowiązuje funkcjonariuszy ABW.

Mec. Piotrowski określił jako "bardzo trudną" swoją współpracę z łódzką prokuraturą, która bada okoliczności planowanego zatrzymania i śmierci byłej minister. Jak mówi, w przyszłym tygodniu zamierza złożyć skargę na jej działania. Skarga trafi do łódzkiej Prokuratury Apelacyjnej.

Adwokat wskazuje, że prokuratura okręgowa nie zawiadamia go o prowadzonych czynnościach i nie dopuszcza go do uczestniczenia w nich. Jak podkreśla, o niektórych jej działaniach dowiaduje się z mediów. - Będę próbował to zmienić - zapowiada.

Tymczasem rzecznik łódzkiej prokuratury zapewnia, że uprawnienia pełnomocnika są i będą respektowane.

Wśród wniosków dowodowych, które mec. Piotrowski zamierza z kolei złożyć w łódzkiej prokuraturze okręgowej jest wniosek o udostępnienie wewnętrznej instrukcji, obowiązującej w ABW w sprawach zatrzymań, która jest objęta tajemnicą państwową. Adwokat chce się też zapoznać z protokołem odprawy, która odbyła się w ABW przed planowanymi zatrzymaniami, a także wnioskować o przesłuchanie prokuratora, który zarządził zatrzymanie i doprowadzenie Barbary Blidy przez ABW.

Leszek Piotrowski podtrzymuje swoje wcześniejsze przekonanie, że nie było konieczności zatrzymania Blidy przez ABW, a wystarczyłoby jedynie wezwać ją na przesłuchanie.

Pavel - 05-06-2007 11:59
DZIŚ DEZUBEKIZACJA, W PONIEDZIAŁEK - DEKOMUNIZACJA
http://m.onet.pl/_m/5bbe0820280ac4a3...5e18c,24,1.jpg

Projekt ustawy dekomunizacyjnej zostanie złożony przez PiS do laski marszałkowskiej na początku przyszłego tygodnia - zapowiedział w TVN24 wiceminister kultury Jarosław Sellin. W piątek Prawo i Sprawiedliwość złożyło w Sejmie projekt ustawy dezubekizacyjnej.
Jakie będą założenia kolejnego projektu? - Umożliwić zgodne z prawem usuwanie symboli władzy sowieckiej - wyjaśnia Sellin.

Jak wyjasniają autorzy projektu, chodzi o takie symbole, jak tablice i pomniki upamiętniające "władzę ludową", czy też nazwy ulic pochodzące od postaci lub ugrupowań związanych z władzami komunistycznymi.

Złożony już w Sejmie projekt prawa o dezubekizacji zakłada podanie do publicznej wiadomości informacji o byłych funkcjonariuszach komunistycznych organów bezpieczeństwa państwa, czasowe ograniczenie możliwości pełnienia przez nich funkcji publicznych oraz zawiera zasady zmniejszenia emerytur i rent przysługującym im oraz członkom ich rodzin.

Pavel - 05-06-2007 12:03
ROMAN GIERTYCH NIEZADOWOLONY Z DEKLARACJI EUROPEJSKICH MINISTRÓW EDUKACJI
http://m.onet.pl/_m/50acd4f99177f2be...b32d1,24,1.jpg

Polski minister edukacji jest przeciwny wspólnemu europejskiemu podręcznikowi historii. - Nie możemy zgodzić się na rozszerzanie działań Rady Europy na tematy, które do tej pory były wewnętrzną sprawą krajów należących do niej, na mieszanie się w sprawy nauczania historii i religii - mówił wicepremier Roman Giertych, po zakończeniu Konferencji Ministrów Edukacji RE w Stambule.
Przygotowany pod auspicjami RE podręcznik "Crossroads of European histories - Multiple outlooks on five key moments in the history of Europe" ("Rozdroża europejskiej historii - różne spojrzenia na pięć kluczowych momentów w historii Europy") zawiera teksty 35 autorów z Francji, Niemiec, Wielkiej Brytanii, Węgier, Rumunii, Węgier, Czech, Rosji, Bułgarii, Szwajcarii, Austrii, Chorwacji, Ukrainy, Grecji i Turcji. Autorem jednego rozdziału pt. "Jałta z polskiej perspektywy" jest też prof. Włodzimierz Borodziej z Uniwersytetu Warszawskiego. Za pięć przełomowych momentów w historii Europy uznano: rok 1848 i Wiosnę Ludów, lata 1912-1913 i wojny bałkańskie, rok 1919 i konferencję wersalską, rok 1945 wraz z konferencjami w Jałcie i Poczdamie oraz rok 1989 r.

Roman Giertych przypomniał, że polska delegacja zaproponowała trzy poprawki do deklaracji końcowej zgromadzenia ministrów, odnoszącej się do podręcznika. W pierwszej z nich zaproponowano uznanie iż fundamentem, na którym Europa jest zbudowana jest prawo naturalne, przedstawione w dekalogu. W drugiej chodziło o zastąpienie wyrażenia mówiącego o "promocji" podręcznika sformułowaniem o "przydatności do użycia". Trzecia poprawka zakładała skreślenie zapisów dotyczących nauczania o różnorodności religii, gdzie religia jest przedstawiana jako pewnego rodzaju zjawisko społeczne.

- Poprawki nie były w ogóle głosowane - mówi Roman Giertych.